Mam taki problem, może ktoś wie jak to zrobić poprawnie: Na drodze przed rondem mam przekrój daszkowy (spadki po 2% prawo/lewo) a rondo całe ma pochylenie 0,7%. Rzędne krawędzi jezdni muszę podnieść/ opuścić, żeby gładko się jezdnie spotkały. W ubiegłym semestrze takie zmiany się robiło na długości krzywej przejściowej, tutaj nie mam nawet zakrętu, jezdnia dochodzi jedynie do skrzyżowania a mimo to przekroje poprzeczne trzeba dostosować. Na jakiej długości zrealizować taki odcinek zmiany pochylenia ( z daszka na jednostronne)? i jak? Podnosić rzędne o stałą wartość co metr, czy może jakimś wypukleniem, łukiem wklęsłym? Ramza podawał na zajęciach taki paragraf (Wyt. Proj. cz1, pkt. 5.12), podobno to się tego problemu tyczy ale nie widzę zastosowania. Dzięki na jakiekolwiek info...